Jak pomagać uzależnionym i współuzależnionym
poprzednia strona





W kalendarium działań Krucjaty Wyzwolenia Człowieka archidiecezji przemyskiej wpisane są coroczne rekolekcje dla posługujących w tym wielkim dziele. Ich myślą przewodnią jest zagadnienie, jak pomagać uzależnionym i współuzależnionym. Poniżej przedstawiamy relację z takich rekolekcji, które odbyły się w dniach 4-6 marca 2011 r.

Na rekolekcjach formacyjnych naszej archidiecezji spotykają się diakonie wyzwolenia z poszczególnych rejonów Domowego Kościoła oraz animatorzy Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, aby w modlitwie wspólnotowej wzrastać duchowo, dzielić się świadectwem służby w terenie, a tym samym uzyskiwać zapał do dalszej posługi w tym wielkim dziele, jakim jest Krucjata. Tegoroczne spotkanie formacyjne odbyło się w domu rekolekcyjnym sióstr benedyktynek w Przemyślu, w którym zebrało się ponad 30 osób, by razem przeżyć ten błogosławiony czas. Dziękujemy Bogu za dar tych rekolekcji, za to, że zebrał nas wszystkich i połączył w jedną wspólnotę.
W tematykę wprowadził nas ks. prał. Stanisław Czenczek, diecezjalny moderator Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Piątkowy wieczór był również czasem na Eucharystię oraz na pojednanie się z Bogiem w sakramencie pokuty. Drugi dzień ćwiczeń duchowych zaczęliśmy jutrznią, podczas której katechezę wygłosił diecezjalny moderator Ruchu Apostolstwa Młodzieży ks. Jan Mazurek. Temat, który poruszył, dotyczył problemu alkoholowego wśród młodzieży. Ksiądz Mazurek w czytelny sposób przedstawił zazębiającą się złożoność tego problemu, jego powiązania z innymi zaburzeniami w zachowaniach młodego człowieka.
Następnie mieliśmy okazję wysłuchać dwóch konferencji ks. Krzysztofa Żołyniaka, kapłana Ruchu Światło-Życie, posiadającego bogate doświadczenie w pracy z młodzieżą. W pierwszej nauce ksiądz przypominał nam o charyzmacie Ruchu, w kolejnej skupił się na szczegółowym omówieniu zagrożeń, na jakie młodzi ludzie są narażeni we współczesnym świecie. Powyższe konferencje posłużyły jako temat do pracy w grupach, w których zastanawialiśmy się również nad swoim miejscem w Diakonii Wyzwolenia i tym, co możemy zrobić we własnym środowisku, żeby - działając w oparciu o Boży plan zbawienia - przyczynić się do owoców Krucjaty.

Popołudniowy czas wypełniły nam niezwykle ciekawe, wnoszące wiele informacji, konferencje ks. prałata Mariana Rajchla, diecezjalnego egzorcysty, który najpierw mówił nam o skutkach, jakie niesie trwanie w grzechu, a następnie o sposobach i metodach działania złego ducha, o tym, jak łatwo można ulec zniewoleniu i wpaść w sidła nałogów. Nie mogło też zabraknąć w ciągu tego dnia czasu na modlitwę osobistą i wspólnotową. Mogliśmy przed Najświętszym Sakramentem pochylić się nad słowem Bożym (namiot spotkania), modlić się Liturgią Godzin (nieszpory) czy - idąc za rozważaniami ks. prał. Mariana, polecającymi Najlepszemu Ojcu nasze słabości przez pośrednictwo Maryi - wspólnie odmówić różaniec.
Wieczornej Eucharystii przewodniczył ks. biskup Adam Szal, delegat Komisji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie. W swoim słowie dostojny gość przypomniał o potrzebie bycia "światłem i solą". Kazanie wzbudziło w nas nowy zapał i pragnienie dawania świadectwa o Bożej miłości wszystkim ludziom.
Ostatnim punktem sobotniego dnia był panel dyskusyjny, w czasie którego mieliśmy możliwość odpowiedzieć sobie na wiele trudnych i nurtujących pytań, poszerzyć i uporządkować nasze wiadomości, podzielić się doświadczeniem ze służby w terenie, uwagami, radościami i trudami trwania w dziele pracy trzeźwościowej. W niedzielę, po porannej jutrzni z konferencją ks. prał. S. Czenczka i śniadaniu, mieliśmy okazję spotkać się z terapeutką uzależnień, panią Grażyną Kostecką, która w swojej prelekcji mówiła o sposobach pomagania osobom uzależnionym i współuzależnionym. "Domowym", częstym gościem naszego spotkania rekolekcyjnego był, zawsze pogodny i wnoszący dużo ciepłej atmosfery, czcigodny ks. prał. S. Zarych - nestor apostolatu wolności człowieka.

Ufamy, że wszystkie te spotkania zmobilizują nas do tego, by z większą odwagą świadczyć o Bogu i Jego Miłosierdziu, że bardziej świadomi zagrożeń, jesteśmy również bogatsi w sposoby przeciwstawiania się im.
Doświadczenie Chrystusa i wspólnoty prowadzi do służenia drugiemu człowiekowi. Pragniemy z wyciągniętą ręką zbliżyć się do potrzebujących, czyniąc swoje życie darem miłości dla bliźniego, zwłaszcza dla ludzi młodych, często z różnych przyczyn pozostawionych bez wsparcia. Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu i organizatorom za możliwość uczestniczenia w tych rekolekcjach. Niech nie zabraknie w nas dynamizmu i zapału w głoszeniu dzieł wyzwolenia w naszych parafiach, lokalnych wspólnotach, w naszej codzienności.




Eleuteria nr 86, 2/2011


początek strony