Papieros wrogiem rodziny
poprzednia strona

dr hab. Urszula Dudziak, Instytut Nauk o Rodzinie KUL




Palenie tytoniu wywiera liczne negatywne skutki dla fizycznego, psychicznego i duchowego zdrowia człowieka. Szkodzi też jego najbliższym - współmałżonkowi, dzieciom, a także całemu społeczeństwu. Początek Nowego Roku stanowi świetną okazję do tego, by rzucić palenie.

Skład dymu tytoniowego

Dym spalanego papierosa zawiera kilka tysięcy szkodliwych substancji. Wiele z nich to substancje rakotwórcze. Badacze wskazują - a wielu profilaktyków, zwłaszcza mający szczególne w tej dziedzinie zasługi prof. W. Zatoński poucza - że w składzie dymu tytoniowego znajduje się między innymi:
  • aceton - trujący rozpuszczalnik organiczny,
  • tlenek węgla - śmiertelnie trujący gaz powodujący zaczadzenie,
  • chlorek winylu - stosowany w produkcji plastiku,
  • cyjanowodór - gaz używany do ludobójstwa w komorach gazowych,
  • amoniak - parząca substancja, gaz drażniący,
  • arsen - silna trucizna, metal ciężki,
  • polon - substancja radioaktywna,
  • kadm - rakotwórczy metal ciężki,
  • toluen - rakotwórczy rozpuszczalnik przemysłowy,
  • butan - gaz łatwopalny,
  • nikotyna - silna trucizna uzależniająca jak narkotyk.
Wchłanianie tych substancji do organizmu nie służy zdrowiu, lecz jest przyczyną wielu chorób. Obecnie znanych jest 35 grup chorób odtytoniowych. Najpoważniejszymi są: rak krtani, płuc, pęcherza, udary mózgu, przewlekła obturacyjna choroba płuc, zawał serca, choroby żołądka i dwunastnicy, nowotwory nerek i trzustki. Znane są również, częste u palaczy tytoniu, infekcje dróg oddechowych, katarakta, zgaga, mniejsza potencja seksualna i płodność. Charakterystyczna jest zszarzała twarz nikotynowa, żółte i psujące się zęby oraz inne choroby dermatologiczne i stomatologiczne.

Bierne palenie

Okazuje się, że szkodliwy jest nie tylko dym wchłaniany przez osobę palącą tytoń, ale także dym wydychany przez nią i boczny strumień dymu papierosowego. Z tej racji, osoby znajdujące się w obecności palących tytoń są poważnie zagrożone poprzez tzw. bierne palenie. Zdarza się, że na raka płuc umierają ludzie, którzy nigdy nie palili papierosów, ale często przebywali w zadymionych pomieszczeniach i wdychali dym tytoniowy i w następstwie tego ponoszą konsekwencje zatruwania ich przez palaczy tytoniu.

Konsekwencje dla dzieci

Niewiele osób zdaje sobie w pełni sprawę z następstw, jakie palenie przez nich tytoniu może przynieść ich dzieciom. Dziecko mające palących rodziców może w ogóle się nie urodzić, lecz zostać poronione. Może też mieć liczne wady wrodzone - niższą wagę urodzeniową, choroby układu oddechowego, różne alergie. Może nawet umrzeć w okresie niemowlęcym ze względu na zespół nagłej śmierci noworodka, zdarzający się częściej u tych dzieci, których rodzice palili 10 i więcej papierosów dziennie.
Palenie tytoniu szkodzi nie tylko wtedy, gdy odbywa się w obecności np. kilkuletniego dziecka, ale także przed jego narodzeniem, czyli w okresie ciąży, a nawet wtedy zanim dziecko zostanie poczęte. Dzieje się tak dlatego, że dym tytoniowy działa osłabiająco i uszkadzająco na komórki rozrodcze męskie (plemniki) i żeńskie (komórki jajowe). Warto przypomnieć mężczyznom, że czas tworzenia się i dojrzewania plemników wynosi 72 dni. Z tej racji, planując poczęcie dziecka, należy odrzucić wszelkie używki i ograniczyć możliwość oddziaływania substancji toksycznych na swój organizm przez okres około 100 dni.

Szkody psychologiczne

Palenie tytoniu przynosi też wymierne szkody psychologiczne. W Anglii znane jest powiedzenie, że "całować się z palaczem, to jak lizać popielniczkę". Palenie papierosów powoduje przesiąknięcie dymem tytoniowym całego organizmu. Nieprzyjemną woń wydzielają włosy, ubranie, wnętrze całego mieszkania. Palce i zęby są zażółcone, twarz zszarzała. Na tle palenia tytoniu może dochodzić do licznych konfliktów między małżonkami. Cuchnące popielniczki, znajdowane wszędzie niedopałki, rozsypany popiół, żółknące firanki mogą budzić poczucie przykrości i obrzydzenia, mogą też przysparzać dodatkowej pracy w porządkowaniu mieszkania. Istotne znaczenie mają również straty finansowe. Z danych Fundacji "Promocja Zdrowia" wynika, że osoba paląca:
  • po sześciu miesiącach traci sumę 900 zł, za którą mogłaby kupić do wyposażenia domowego np. wieżę hi-fi,
  • po roku traci 1.825 zł, a za tę cenę można by kupić niezłej jakości telewizor,
  • po dwóch latach palenia wydała na papierosy 3.650 zł, za co mogłaby wyjechać na wczasy zagraniczne,
  • po 10 latach palenia traci sumę 18.250 zł, którą można by przeznaczyć na zakup samochodu miejskiego,
  • po 20 latach palenia marnotrawi sumę 36.500 zł, za którą mogłaby wybudować rodzinie domek letniskowy.
Palenie tytoniu ma też negatywne oddzia­ływanie wychowawcze. Nie jest właściwym wzorcem dla własnego dziecka ktoś, kto sam ulega nałogowi przejawiając w ten sposób całkowitą słabość własnej woli. Jak bowiem może stawiać wymagania i oczekiwać ich realizacji od dzieci ktoś, kto sam nie mobilizuje się do zmiany swych negatywnych przyzwyczajeń? Stwierdzono, że palenie tytoniu przez rodziców jest główną przyczyną inicjacji tytoniowej ich dzieci. Zło poszerza swe kręgi, udziela się. Potrzeba więc ludzi, którzy przerwą ten błędny krąg, nazwą zło jego prawdziwym imieniem, bez usprawiedliwień i zgubnej tolerancji. Potrzeba tych, którzy potrafią powiedzieć zdecydowane NIE i potwierdzą te słowa przykładem własnego życia.

Szkodliwość duchowa

Palenie tytoniu nie jest obojętne również dla duchowej sfery człowieka. Szkodząc zdrowiu, stanowi wykroczenie przeciwko V przykazaniu "Nie zabijaj". Niszczy relację z Bogiem, Panem życia, jest bowiem działaniem przeciwko Jego stworzeniu. Palenie jest też grzechem wobec siebie i wobec innych. Niszcząc własne zdrowie można swoje dzieci przedwcześnie uczynić sierotami. Zatruwając je dymem tytoniowym można przyczynić się do osłabienia ich zdrowia. Paląc papierosy, nawet przed poczęciem dziecka, można spowodować tzw. "śmierć łóżeczkową". Wynika ona z niespodziewanego bezdechu, który ma miejsce w wymienionym wcześniej zespole nagłej śmierci niemowlęcia.
Nawet osoby samotne, paląc tytoń nie mogą wymówić się od winy. Zatruwają bowiem środowisko, w którym żyją wraz z innymi. Marnotrawią też pieniądze, które można byłoby przeznaczyć na inne cele, np. pomoc dla głodujących dzieci. Palący lekarz, nauczyciel, psycholog czy ksiądz, sieje szczególne zgorszenie. Dzieje się tak, ponieważ niektóre funkcje społeczne w znacznie większym stopniu wymagają świadectwa życia dla poparcia własnych przekonań i nauki, którą się głosi. Wymagają wierności prawdzie. Wiedza zaś, jaką posiadają te osoby, zobowiązuje do tym większej realizacji życiowej przyswojonych zasad i ich potwierdzenia we własnym działaniu. Osoby, które tego nie czynią, nazywane bywają hipokrytami.
Warto przypomnieć, że przed wiekami dochodziło do tak skandalicznych zachowań, jak palenie tytoniu czy żucie tabaki w kościele. Sprzeciwili się temu papieże Urban VIII i Innocenty X. Dnia 30 stycznia 1642 r. Urban VIII wydał bullę Ad futuram rei memoriam karzącą za takie zachowanie ekskomuniką, a w 1650 r. zakaz ten powtórzył Innocenty X rzucając klątwę na palaczy w Bazylice Świętego Piotra.

Wpływ palenia tytoniu na aktywność seksualną, płodność i prokreację

Około 115 tysięcy Polaków w wieku 30-49 lat cierpi na impotencję wywołaną paleniem tytoniu. Przyczyny tego są następujące:
  • schorzenia naczyniowe, takie jak miażdżyca naczyń krwionośnych,
  • gwałtowne skurcze naczyń zmniejszające lub ograniczające dopływ krwi do prącia,
  • uszkodzenie przez nikotynę mechanizmu zastawkowego zatrzymującego krew w obrębie prącia.
Palenie tytoniu zaburza płodność poprzez:
  • zmniejszenie objętości ejakulatu,
  • zmniejszenie liczby i ruchliwości plemników,
  • ich nieprawidłowy kształt,
  • morfologiczne zmiany nasienia i jego strukturalne nieprawidłowości.
Mutagenne działanie dymu tytoniowego na komórki rozrodcze może prowadzić do:
  • poronień samoistnych,
  • wad wrodzonych,
  • zwiększonej śmiertelności okołoporodowej noworodków.
Częściej niż co trzecia z palących kobiet jest NIEPŁODNA, gdyż:
  • zwiększona zawartość nikotyny i jej metabolitu - kotyniny - w śluzie szyjkowym kobiet palących, wpływa niekorzystnie na ruchliwość i kapacytację plemników,
  • następuje zahamowanie owulacji w wyniku zaburzeń hormonalnych,
  • stany zapalne nabłonka jajowodów i zaburzona pod wpływem nikotyny perystaltyka jajowodu mogą przyczynić się do ciąży pozamacicznej,
  • niekorzystne zmiany endometrium przy­czyniają się do zaburzeń procesu implantacji zygoty,
  • występują liczne poronienia samoistne wywołane między innymi przez nieprawidłowy rozwój, a następnie obumarcie zygoty powstałej z połączenia komórki jajowej więcej niż z jednym plemnikiem,
  • następuje przyśpieszenie menopauzy,
  • występują zaburzenia płodności u córek kobiet palących tytoń poprzez uszkodzenie gonad i zakłócenie procesu tworzenia oocytów.

Podsumowanie

Palenie tytoniu rujnuje zdrowe fundamenty rodziny. W sytuacji, gdy co trzecia kobieta w ciąży pali papierosy, gdy nawet kilkuletnie dzieci częstowane są papierosami przez swoich niewiele starszych kolegów, trzeba podnieść głośny alarm. Trzeba wyrażać zdecydowany sprzeciw, wprowadzać właściwe ustawy, szerzyć uświadamiającą oświatę zdrowotną, świadczyć przykładem własnej abstynencji tytoniowej, dbać o "wyzwolenie tej ziemi świętej, którą jest każdy człowiek".




Eleuteria nr 85, 1/2011


początek strony