Krucjata a Drogowskazy poprzednia strona

ks. Piotr wraz z Diakonią KWC

W imieniu całej wspólnoty Ruchu Światło-Życie przy parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Legnicy pragnę zadać pytanie w obliczu rodzących się wątpliwości: Czy przyjęcie Drogowskazów Nowego Człowieka na zakończenie oazy II st. wymaga przystąpienia do Krucjaty? Jeśli tak, to jako członek czy wystarczy jako kandydat? Pytanie to dotyczy treści "IX Drogowskazu Nowego Człowieka": NOWA KULTURA polega na uwolnieniu człowieka od wszystkiego, co poniża jego godność, oraz na rozwijaniu wartości osoby i wspólnoty we wszystkich dziedzinach życia; jest ona dziś bardzo potrzebną formą świadectwa i ewangelizacji; moim świadectwem w tej dziedzinie będzie więc ofiara całkowitej abstynencji od alkoholu, tytoniu i wszelkich narkotyków oraz szerzenie kultury czystości i skromności jako wyrazu szacunku dla osoby." Czy słowa "ofiara całkowitej abstynencji od alkoholu" oznaczają wymóg przynależności do Krucjaty?

Jak powszechnie wiadomo człowiek do 18 roku życia nie powinien podpisywać KWC, gdyż zobowiązany jest nie pić alkoholu mocą przysięgi złożonej przy Pierwszej Komunii Świętej. Czy zatem KWC powinni podpisywać ludzie po 18 roku życia? Wiemy jednak także, że nawet w tym wieku często dojrzały wybór z powodu środowiska wzrostu danej osoby nie jest możliwy.


Jak zatem patrzeć na te sprawę? Są może jakieś dokumenty, w których jest to wyjaśnione?

Bardzo prosimy o odpowiedź.
Z poważaniem
Alicja wraz z całą wspólnotą


Pan niech będzie z Wami!
Cieszę się bardzo, że Wspólnota Wasza nie przechodzi do porządku dziennego nad zagadnieniami, które uświadamiacie sobie na drodze wytyczonej przez Drogowskazy Nowego Człowieka. Wszakże trudność przez Was sygnalizowana nie jest aż tak wielka, aby wywoływać tyle niepokoju. Przyjmowanie Drogowskazów Nowego Człowieka jest związane z formacją deuterokatechumenalną Ruchu Światło-Życie, nie jest zatem definiowane przez Krucjatę Wyzwolenia Człowieka. Jednak w KWC podejmujemy pogłębioną refleksję na ten temat i poniżej postaram się, jako uczestnik Ruchu od 1973 roku i członek-założyciel KWC, wyjaśnić to w kontekście historii Ruchu Żywego Kościoła.
1. Zasada abstynencka w oazie obowiązywała zawsze! Począwszy od pierwszych oaz było to oczywiste wraz z przejęciem przez ks. Franciszka Blachnickiego pewnych elementów metody polskiego harcerstwa. Jako metoda wychowawcza oparta o zasadę "życie rodzi się z życia" domagała się jasnego świadectwa od wychowawców.

2. Rozwój oaz dla dorosłych, szczególnie studenckich od 1972-3 roku oraz oaz rodzin od 1973 roku, a następnie całego programu rekolekcji ewangelizacyjnych od 1976 roku, rodził pytanie o konieczność utrzymywania tej zasady wobec innych środowisk. Dotychczasowa motywacja wychowawcza wobec młodzieży i jej wychowawców nie do końca była akceptowana przez wszystkich i rodziła pewne opory (źródło ich było oczywiście dokładnie takie samo jak dziś - lęk w sercu człowieka!).

3. Kroki - Drogowskazy zostały sformułowane w 1977 roku przez ks. Franciszka Blachnickiego, jeszcze przed sformułowaniem programu KWC (1979), dlatego podają wcześniejszą motywację abstynencji - oczywistą w aspekcie wychowania młodzieży. Duży opór pojawiał się po proklamowaniu KWC w oazach dorosłych - nawet rodzin nie zauważających, że to rodzice są pierwszymi wychowawcami swoich dzieci!

4. Jednak motywacja KWC ukazująca abstynencję jako "doświadczenie progowe" programu wyzwolenia człowieka pod hasłem "nie lękajcie się!" - wyzwolenie z lęku, zakłamania - pogłębia i poszerza dotychczasową motywację abstynencji zawartą w 10 Krokach i ukazuje ją na tle szerszym niż tylko problem alkoholowy. Krucjata Wyzwolenia Człowieka ukazuje, że problem alkoholowy jest częścią zniewolenia człowieka i praca musi być prowadzona szerzej i głębiej. Deklaracja abstynencji (zawarta w deklaracji KWC) jest bardziej punktem wyjścia do dalszej formacji i rozwoju wolnego człowieka aniżeli szczytem, do którego człowiek miałby w swej formacji dojść.

5. W I rozdziale podręcznika KWC Założyciel Krucjaty wskazuje w poszczególnych punktach, iż:

3. Ruch Światło-Życie podjął inicjatywę w tej sprawie przede wszystkim dlatego, że czuje się kontynuatorem Krucjaty Wstrzemięźliwości, zwanej też Krucjatą Niepokalanej, działającej w latach 1957-1960. Krucjata ta była maryjnym ruchem abstynenckim zmierzającym przez walkę z pijaństwem i rozwiązłością do odnowy człowieka i całego społeczeństwa w duchu idei św. Maksymiliana Kolbego i programu Ślubów Jasnogórskich. Po rozbiciu jej przez władze świeckie znalazła swój azyl w Krościenku nad Dunajcem. Po kilku latach z tego ziarna, które obumarło, wyrósł oazowy ruch odnowy, zwany początkowo Ruchem Żywego Kościoła, a od 1976 Ruchem Światło-Życie. Ruch ten przejął zasadnicze treści i założenia programowe Krucjaty Wstrzemięźliwości z lat 1957-1960, pogłębiając i poszerzając je znacznie w oparciu o inspiracje II Soboru Watykańskiego. Ze spuścizny duchowości pierwszej Krucjaty Niepokalanej pielęgnowano zwłaszcza ideę całkowitej abstynencji od alkoholu i od tytoniu, wychowując w tym duchu młodzież, od której wymagano, podobnie jak kiedyś w harcerstwie, przyrzeczeń abstynenckich.
W centralnej diakonii ruchu przez cały czas utrzymywało się przekona¬nie, że nadejdzie kiedyś moment, w którym trzeba będzie podjąć szerzej zakrojoną służbę na rzecz wyzwolenia narodu z nałogu alkoholizmu oraz innych zagrożeń. W chwili wypowiadania przez Papieża Jana Pawła II cytowanego wyżej apelu uświadomiono sobie, iż moment ten właśnie nadszedł.

4. Podejmując inicjatywę powołania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, Ruch Światło Życie nie zamierza ani sam przekształcić się w nowy ruch i zrezygnować ze swojego dotychczasowego programu i ze swojej tożsamo¬ści na jego rzecz, ani włączać członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka do Ruchu Światło Życie, ani traktować jej w całości jako swojej części i ekspo¬zytury.
Krucjata Wyzwolenia Człowieka ma być samodzielnym, auto¬no¬micz¬nym programem działania i wyzwolonym przez niego ruchem. Ruch Świat¬ło Życie natomiast chce służyć tej sprawie, chce podjąć diakonię wyzwole¬nia w ramach Krucjaty, chce służyć jej ludźmi przygotowanymi do tego rodzaju apostolstwa i ewangelizacji oraz wypracowanymi i wypróbowa¬nymi już metodami formacji i działania, chce przy tym w całości włączyć się do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, to znaczy, że każdy członek Ruchu czułby się również członkiem Krucjaty, wyrażając to przynajmniej złoże¬niem deklaracji abstynenckiej. Krucjata Wyzwolenia Człowieka byłaby ruchem zakrojonym na wielką skalę, starającym się zmobilizować wokół jednolitego programu i planu działania wszystkich ludzi dobrej woli pragną¬cych ratować naród z zagrożenia.

5. Krucjata Wyzwolenia Człowieka jest związana z Papieżem Janem Pawłem II nie tylko przez fakt, że słowa Jego apelu skierowanego do Polaków w dniu 23 października 1978 r. stały się bezpośrednim natchnie¬niem dla tej inicjatywy, ale głównie przez to, że cały Jego wielki program odnowy godności i wyzwolenia człowieka, ukazywany stopniowo w pierw¬szych miesiącach Jego pontyfikatu, a zwłaszcza w związku z Jego pielgrzym¬ką do Meksyku oraz w Jego pierwszej encyklice Redemptor hominis, określa program Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Jest ona więc, jak zostanie to jeszcze ukazane, wielorako inspirowana przez program Jana Pawła II i prag¬nie być w Kościele jednym z narzędzi realizacji tego programu.
Tak samo widzi swą funkcję w Kościele Ruch Światło-Życie, dlatego liczne będą obustronne związki wewnętrzne umożliwiające wzajemne inspirowanie się i wzbogacanie. Krucjata Wyzwolenia Człowieka będzie znajdowała w Ruchu Światło Życie stałą i wieloraką pomoc, członkowie Ruchu natomiast znajdą w Krucjacie wiele okazji do aktualizacji swojej służby i swego konkretnego zaangażowania się w dziele ewangelizacji. Świadomość wspólnego wsłuchiwania się w głos Papieża w gotowości służby będzie głębokim źródłem jedności.

Oznacza to, że sformułowanie użyte w IX Kroku należałoby rozumieć na tle jednego z najważniejszych zadań Ruchu Światło-Życie, jakim jest wspieranie rozwoju KWC, stawanie w pierwszym szeregu animatorów KWC.
Dlatego też w swych wymaganiach stawianych wobec animatorów Ruchu Światło-Życie zapisujemy wyraźnie, iż mają należeć do KWC, rozumiejąc w ten sposób, że zawiera się w tym m.in. elementarna zasada budowania Nowej Kultury.

Zgłaszacie też wątpliwość, czy młodzież do 18 roku życia w ogóle powinna przystępować do Krucjaty, gdyż zobowiązana jest nie pić alkoholu mocą przyrzeczeń złożonych przy I Komunii Świętej. Pytacie też, czy mogą przystępować do Krucjaty młodzi ludzie po 18 roku życia, skoro wiemy, że nawet w tym wieku dojrzały wybór może nie być możliwy z powodu presji środowiska.

Ojciec Franciszek w punkcie 2 w VI rozdziale Podręcznika KWC pisał:
Krucjata Wyzwolenia Człowieka jako ‘nowe wojsko Gedeona’ chce skupić ludzi zdecydowanych i odważnych, nastawionych na walkę ze społecznym zagrożeniem alkoholizmu, i dlatego skupia tylko całkowitych abstynentów. Człowiek pijący umiarkowanie lub wyrzekający się częściowo alkoholu rozwiązuje bowiem dla siebie ten problem zgodnie z wymaganiami etyki i kultury, ale nie wnosi pozytywnego wkładu do walki z klęską społeczną.
Postanowienie abstynencji równoznaczne z decyzją włączenia się do KWC powinno być zadeklarowane na piśmie i wpisane do “Księgi Czynów Wyzwolenia" istniejącej przy każdej stanicy. Przyjmuje się dwie formy składania zobowiązań abstynenckich:
1 stopnia - na jeden rok, przez co staje się ktoś kandydatem do KWC;
2 stopnia - na czas przynależenia do KWC, przez co staje się członkiem KWC.
Złożenie deklaracji ma charakter zobowiązania się wobec wspólnoty ruchu - Krucjaty Wyzwolenia Człowieka - i każdy zachowuje wolność wycofania go w chwili wyłączenia się z szeregów członków KWC. Pozostawia się do decyzji każdego zgłaszającego się do KWC, czy zobowiązanie swoje chce umocnić dodatkowo przyrzeczeniem złożonym Niepokalanej, Matce Kościoła, i przez Nią Chrystusowi (w tym wypadku może ktoś złożyć to przyrzeczenie na całe życie). Członkowie Ruchu Światło-Życie stają się kandydatami KWC z chwilą włączenia się do wspólnot deuterokatechumenalnych po oazie I stopnia, a członkami przez złożenie zobowiązań absty¬nenckich po oazie II stopnia.

Należy zatem uznać, iż:
a. Ponieważ po II stopniu (oaz młodzieżowych!) jeszcze nie wszyscy są pełnoletni, stąd zasada sformułowana przez ks. Franciszka Blachnickiego w wytycznych zawartych w teczce OŻK 1979, aby członkowską deklarację składali pełnoletni. Program II stopnia oazy to przecież Exodus ku wolności. Dokładnie o tym pisaliśmy w "Eleuterii" ("Eleuteria" nr 55, str. 26 oraz "Eleuteria" nr 57, str. 25).
b. Ponieważ osoby małoletnie z natury nie powinny spożywać alkoholu, zatem mogą tylko kandydować ( = przygotowywać się) do takiego stylu życia dorosłych i dla nich przede wszystkim jest przeznaczona deklaracja kandydacka (dorośli mogą od razu zostać członkami KWC). Oczywiście presja środowiska młodzieżowego, reklamy i niestety nawet rodziców jest tak wielka, że to dobrze, iż młodzież wstępuje do KWC, co chroni ją przed lekkomyślnymi zachowaniami.
c. Przyrzeczenia (nie przysięga) pierwszokomunijne oczywiście (tam gdzie są składane) zawsze pozostają w mocy; KWC dodaje motywację altruistyczną - dla ratowania innych, bycia świadkiem w środowisku młodzieży, dlatego przystępowanie do niej nie narusza sensu postanowień pierwszokomunijnych, ale umacnia je, odnawia i rozwija.
d. Z tymi 18 latami to nie przesadzajmy - dzieci pierwszokomunijne mogą składać zobowiązania, że nie będą spożywać alkoholu (potwierdzając prawo naturalne), a człowiek 18-letni, zdolny do założenia rodziny, podejmowania wszelkich czynności prawnych, gospodarczych, społecznych, etc., byłby niezdolny do dobrowolnej abstynencji? Kto tak twierdzi, zaprzecza wolności człowieka wobec alkoholu.

Moi Drodzy Animatorzy z Legnicy, zachęcam Was do lektury tekstów, w których już te zagadnienia omawialiśmy. Podejmując dyskusję na ten temat, trzeba sięgać do programowych tekstów Ojca Franciszka (Podręcznik KWC, Abstynenckie Credo KWC) oraz bieżących tekstów formacyjnych KWC zawartych w "Eleuterii". Skoro animowanie KWC jest priorytetowym zdaniem Ruchu Światło-Życie (nie wszyscy członkowie KWC należą do Ruchu Światło-Życie), powinniście zadawać sobie trud nie tyle dręczenia się pytaniami "czy muszę?", ale radośnie dawać odpowiedź na Boże wezwanie, by "zrobić coś więcej dla apostolstwa w środowisku". Przynależność do Krucjaty to radosny przywilej!
Taka postawa uchroni przed "dzieleniem włosa na czworo" i da wam radość ze służby. Niech cały Ruch Światło-Życie czerpie swą radość z animowania KWC!

Wydaliśmy w ostatnich latach dużo materiałów KWC: "Eleuteria" - 4 zeszyty w ciągu roku, 4 pozycje książkowe będące owocem Sympozjów Krucjaty (KWC w kościelnej i świeckiej działalności trzeźwościowej, KWC środowiskiem wychowawczym dla dzieci, Rola rodziny w wychowaniu do trzeźwości oraz wydana przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Abstynencja - między profilaktyką a terapią), książki Wolni i wyzwalający, Ziarno Pszenicy, Być wolnym, Wyzwoleni w Chrystusie - podręcznik parafialnych rekolekcji wyzwolenia, płyty CD Przywrócić nadzieję, Niepokalana zwycięża!
Warto się oczytywać, bo KWC to droga rozwoju człowieka, a nie zbiór zasad "co wolno, a czego nie wolno".
Czy uczestniczyliście już w ORDW, w Sympozjach KWC, Pielgrzymkach KWC (najbliższa: 6 VI 2009 - do Warszawy) oraz nowej formie spotkań szkoleniowo-programowych diakonii - Konferencjach KWC (IV Konferencja KWC: Niepokalanów, 11-13 IX 2009)?

Zapraszamy serdecznie. Bieżące informacje na www.kwc.oaza.pl.

Eleuteria nr 75, 3/2008

początek strony