W dniach 14-16 lutego 2005 r., w
Sanktuarium Matki Bożej w Janowie Lubelskim, odbyły się Rekolekcje
Ewangelizacyjne Wyzwolenia dla młodzieży gimnazjalnej i szkół
średnich. Poprowadził je ks. Artur Dyjak, moderator Diakonii Wyzwolenia
diecezji sandomierskiej, a pomagał mu zespół ewangelizacyjny
złożony z animatorów posługujących w różnych rejonach
kraju: w diakonii częstochowskiej, bielsko-żywieckiej, sandomierskiej,
łódzkiej, krakowskiej i białostockiej. Organizacją i
przygotowaniem rekolekcji zajmował się ks. Adam Stachowicz wraz z
miejscową wspólnotą oazową.
Przygotowanie do rekolekcji rozpoczęło się już w sobotę 11 lutego
poranną modlitwą, po czym przez cały weekend pogłębialiśmy wiedzę na
temat świadectwa, walki duchowej, pantomimy, ćwiczyliśmy śpiew i
przygotowywaliśmy się do czekających nas zadań. Ale przede wszystkim
połączyła nas wspólna modlitwa i codzienna adoracja
Najświętszego Sakramentu oraz Eucharystia, z których czerpaliśmy
siłę i moc do podjęcia tego wielkiego Bożego dzieła. Wszystkie nasze
posługi, prowadzących i uczestników, powierzaliśmy Jezusowi i
Jego łasce, wierząc, że tylko On sam może nas poprowadzić.
Nie zabrakło też integracji i odpoczynku, w niedzielę korzystaliśmy z
pięknego słońca i śniegu, bawiąc się razem na kuligu i ognisku,
przygotowanych przez miejscowych kleryków. Tak uzbrojeni i
umocnieni Duchem Świętym rozpoczęliśmy rekolekcje.
Przy pomocy śpiewu, świadectw, pantomimy i tańca pragnęliśmy głosić
Chrystusa, który ma moc uzdrowić człowieka ze wszystkich
słabości i obdarzyć go wolnością. Dlatego głoszone słowo i spotkania z
młodzieżą poświęcone były tematyce uzależnień i zniewoleń, zwłaszcza
tych dotyczących ludzi młodych. Bardzo potrzebny i cenny był "czas
podania dłoni", w którym uczestnicy mogli skorzystać z
rozmów indywidualnych lub w grupach, z pomocy psychologa i
pedagoga, kierownictwa duchowego, a także modlitwy wstawienniczej
prowadzonej przez dwa zespoły animatorów.
Drugiego dnia rekolekcji przeżywaliśmy Drogę Krzyżową, modląc się
szczególnie o trzeźwość naszą i bliskich. Po południu odbyło się
nabożeństwo pokutne i sakrament pojednania, w którym Jezus -
Lekarz Grzeszników, podawał rękę przychodzącym do Niego i
uwalniał od grzechów, które zniewalają człowieka.
Uwieńczeniem naszych rekolekcji była wspólna Eucharystia,
podczas której młodzież mogła złożyć deklaracje Krucjaty
Wyzwolenia Człowieka i poprzez to dzieło podjąć służbę na wzór
Jezusa-Sługi. Msza była poprzedzona krótki wstępem i
świadectwami na temat Krucjaty, a w procesji z darami ponad 70
osób złożyło swoje deklaracje. W liceum istnieje już liczna
wspólnota Krucjaty, teraz będzie mogła zaistnieć również
w gimnazjum.
Oprócz spotkań w kościele, przeżywaliśmy z młodzieżą także
wieczorki integracyjne. Przez radosne zabawy i piosenki staraliśmy się
pokazać, że można bawić się i spędzać razem czas również w taki
sposób. Nasza modlitwa i praca zaowocowała jednością całego
zespołu i przeżywaniem radości z dawania świadectwa. Pomagając
przeżywać te rekolekcje młodzieży, również my sami
doświadczaliśmy działania Ducha Świętego i uzdrawiającej mocy Jezusa.
Wróciliśmy do naszych domów i diecezji pełni nadziei i
mocy, modląc się o dobre owoce rekolekcji dla wszystkich
uczestników. Serdecznie dziękujemy za zaproszenie i gościnę
wszystkim rodzinom, które przyjęły nas w swoich domach.
Marta Gać
On ma dla Ciebie całkiem nowe
życie.
On ma dla ciebie wiele, wiele
radości.
On ma dla ciebie wolność [...],
ale to Ty musisz zaufać Mu!
Te słowa piosenki, śpiewanej przez uczestników rekolekcji
Ewangelii Wyzwolenia - gimnazjalistów i licealistów z
Janowa Lubelskiego, pomogły im zrozumieć, że najważniejsza jest właśnie
ich decyzja, że to oni sami muszą wybrać - przyjąć lub odrzucić
propozycję, którą ma dla nich Jezus. "To tak jak w pantomimie,
którą przed chwilą oglądaliśmy" - mówi Sylwia, jedna z
uczestniczek - "Jezus daje mi prezent, ale to ja decyduję, co z nim
zrobię. Wcale nie muszę go przyjmować, bo przecież jestem wolna! Ale
jeśli się na to zdecyduję, Jezus zacznie mnie przemieniać: uzdrawiać i
wyzwalać."
Celem rekolekcji było uświadomienie młodym ludziom destrukcyjnego
wpływu zniewoleń na godność osoby ludzkiej i zaproponowanie nowego
stylu życia, opartego na przyjacielskiej relacji z Jezusem,
który ma moc uszczęśliwić każdego, kto tego pragnie. Była to
także próba wyjścia w stronę młodzieży z "braterskim podaniem
dłoni", przez przyjacielskie rozmowy, modlitwę wstawienniczą, porady
psychologa.
Tematem pierwszego dnia rekolekcji był Jezus-Przyjaciel. Chcieliśmy
pokazać naszym młodszym kolegom, że naprawdę możliwa jest przyjacielska
relacja z Jezusem, który za nas umarł i dla nas zmartwychwstał.
Można przyjść do Niego z wszelkimi problemami, a On pomoże znaleźć
rozwiązanie, można Mu zaufać w swoich bólach, trudnościach,
cierpieniu, niezrozumieniu, a On zatroszczy się o całą resztę.
W kolejnym dniu, rozważaliśmy temat: "Jezus - Lekarz
Grzeszników". Wspólnie zastanawialiśmy się nad tym, czym
jest wolność i jak należy z niej korzystać. Nie chodzi bowiem o to,
żeby robić wszystko, na co ma się ochotę, zgodnie z hasłem:
"róbta co chceta". Sens ma dopiero postawa "posiadania siebie w
dawaniu siebie", czyli radosna służba Bogu i ludziom. Prawdziwą wolność
daje tylko Jezus! Centralnym momentem tego dnia był Sakrament Pokuty i
Pojednania, podczas którego Jezus prawdziwie uzdrawiał dusze
tych, którzy do Niego przyszli.
Trzeciego dnia pochyliliśmy się nad tajemnicą Chrystusa Sługi, Boga,
który uniża się do człowieka i ofiarowuje się mu z Miłości.
Konkretną propozycją w tym dniu było dzieło Krucjaty Wyzwolenia
Człowieka. Młodzież ochoczo odpowiedziała na to zaproszenie - owocem
rekolekcji było złożenie ponad 70 deklaracji Krucjaty!
Joanna Mózgowiec
Idąc za Jezusem, ufając Mu
całkowicie, nie potrzebuję żadnych używek, by poprawić sobie humor, by
czuć się szczęśliwą z powodu tego kim jestem, jaka jestem i co robię na
co dzień. On sam wystarcza! Nic Go nie zastąpi. To On uczy mnie
całkowitego, bezinteresownego dawania siebie innym w wolności. Może się
to dokonać tylko w Miłości, w której nie ma lęku. To On chce
mnie mieć przy sobie, chce bym świadczyła, że można żyć inaczej i można
realizować siebie na przekór temu, co proponuje
współczesny świat. Te rekolekcje były wielkim dziełem Jezusa,
który nie przestaje szukać człowieka i wychodzić mu naprzeciw.
Agnieszka
|
|